Andrzejki to dzień jedyny w swoim rodzaju.
Wtedy to -zgodnie z tradycją –
św. Andrzej uchyla rąbka tajemnicy
i za sprawą znaków i wróżb podpowiada nam, co nas będzie czekać
w przyszłości.
Wieczorem w wigilię św. Andrzeja każdy chce poznać to, co go czeka
w przyszłości.
29 listopada w Bursie przy ul. Nowowiejskiego wychowankowie, ciekawi co ich czeka, zjawili się tłumnie w świetlicy, gdzie „wróżki” miały ręce pełne roboty i nie nadążały
z odczytywaniem przepowiedni.
Wróżby w tym dniu dotyczyły miłości , przyszłego narzeczonego i męża.
Pamiętajcie, że wszystkie wróżby należy traktować jako zabawę.
Zajęcia przygotowali i sami świetnie się bawili: Małgorzata Palacz, Beata Jakóbczak
i Adam Michalak.