W Bursie Miejskiej przy ul. Bolesława Prusa odbył się konkurs pod hasłem ,,Przysłowia mądrością narodu”. Wszyscy znamy polskie przysłowia, wiele pokoleń tworzyło je przez szereg lat. Autorami przysłów najczęściej byli prości ludzie, zwykle anonimowi. Powstawały z obserwacji codziennego życia, pór roku, zjawisk zachodzących w przyrodzie. Słyszymy je od najmłodszych lat, a w późniejszym życiu chętnie po nie sięgamy. Konkurs miał na celu sprawdzenie, w jakim stopniu nasi wychowankowie znają polskie przysłowia, czy potrafią je poprawnie zinterpretować lub zastosować w danej sytuacji. Przy okazji przypomnieliśmy sobie najbardziej popularne przysłowia, które mimo upływu czasu nie straciły na swej aktualności: Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Dopóty dzban wodę nosi, dopóki się ucho nie urwie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Baba z wozu, koniom lżej. Biednemu zawsze wiatr w oczy. Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Cel uświęca środki. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Co dwie głowy, to nie jedna. Co kraj, to obyczaj. Kuj żelazo, póki gorące. Okazało się , że młodzież całkiem nieźle zna nasze narodowe przysłowia. Najlepsza była Ala, tuż za nią uplasował się Dominik, a trzecie miejsce zajęła Oliwia. Zwycięzcom gratulujemy! Agata Łącka, Agata Noszczyk