Podczas pierwszych w tym roku szkolnym cyklicznych zajęciach kulinarnych zaplanowaliśmy upieczenie muffinek. A jako że zbliża się listopad
i Halloween, postanowiliśmy to zaakcentować, wykorzystując do dekoracji babeczek halloweenowe motywy.

W zajęciach wzięli udział zarówno stali ubiegłoroczni uczestnicy, jak i nowi adepci sztuki kulinarnej. Pod kierunkiem Dawida – to według jego przepisu miały powstać pyszne muffinki – wszyscy sprawnie zabrali się do pracy. Oddzielnie zmieszano składniki suche i mokre, żeby je następnie połączyć w gładką masę, dodając na końcu grubo pokrojoną gorzką czekoladę. Pozostało już tylko wyłożyć ciasto do foremek, dodając do każdej plasterek banana – nasz patent na delikatną miękką babeczkę.

W oczekiwaniu na upieczenie się muffinek wychowankowie przygotowali owoce i krem z bitej śmietany i serka mascarpone. Gdy muffinki przestygły, każdy z uczestników mógł  udekorować babeczki według własnego uznania. Dodatkową ozdobę stanowiły żelkowe halloweenowe tarantule. W końcu nadszedł czas na degustację! Wszyscy zgodnie uznali, że muffinki są pyszne. Dzięki kawałkom czekolady i banana wprost rozpływały się w ustach.

Zajęcia upłynęły w miłej swobodnej atmosferze, wśród luźnych, nie tylko na kulinarne tematy, rozmów. Widać było, że nowe wychowanki dobrze odnalazły się w bursowej grupie miłośników łakoci i kucharzenia 🙂

Małgorzata Trzepizur i Mariola Wagner