22 maja w placówce Bursy Miejskiej w Częstochowie przy ulicy B. Prusa 20 odbył się kolejny Festyn Wiosenny. Zaprosiliśmy do wspólnej plenerowej zabawy głównie dzieci, ale impreza była otwarta dla wszystkich chętnych mieszkańców Rakowa. Wiele osób zwabiła wpadająca w ucho muzyka i radosny gwar dobiegający z naszego piknikowego placu zabaw.
Zaczęliśmy uroczyście: Pani Renata Dudek – Dyrektor Bursy Miejskiej przywitała naszych oficjalnych gości: Pana Rafała Piotrowskiego – Naczelnika Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Częstochowy, Panią Krystynę Stefańską – Radną Miasta Częstochowy, Pana Dariusza Kapinosa – Radnego Miasta Częstochowy, Panią Barbarę Jurę – Dyrektora Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Częstochowie, Pana Dariusza Rataja – Dyrektora Zespołu Szkół im. B. Prusa w Częstochowie, Pana Dariusza Humaja – Dyrektora Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Częstochowie, Panią Aleksandrę Nocuń – Dyrektora Miejskiego Przedszkola nr 7 w Częstochowie, Panią Agnieszkę Ścigałę-Psiuk – Dyrektora Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Częstochowie, Panią Ewelinę Wychowaniec – instruktorkę zumby, Państwa Annę
i Zbigniewa Zajączkowskich – przyjaciół Bursy Miejskiej, Pana Krystiana Bączyńskiego – iluzjonistę oraz przedstawicieli straży pożarnej, policji i pogotowia ratunkowego. Szczególne serdeczności Pani Dyrektor skierowała do dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 7 w Częstochowie i wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego w Częstochowie, którzy przybyli do nas pod opieką swoich nauczycieli i wychowawców. Pani Dyrektor życzyła wszystkim miłej zabawy i zapewniła, że na festynie każdy znajdzie coś dla siebie. A program był naprawdę bogaty, bo przygotowaliśmy atrakcje i dla maluchów, i dla nieco starszych dzieci.
Po uroczystym otwarciu Festynu sytuacja rozwinęła się bardzo dynamicznie. Na scenie pojawili się wychowawcy z Bursy i wspólnie zaśpiewali piękną piosenkę zawierającą przesłanie, że warto pomagać, a dobro, które czynimy, zawsze do nas wraca. Skoczna melodia i niebanalne słowa piosenki zachęciły Pana Rafała Piotrowskiego – Naczelnika Wydziału Edukacji, który wszedł na scenę i dołączył do grona pedagogów. I tak wspólnie śpiewaliśmy ,,Kto jeśli nie ty, kto jeśli nie my, kto jeśli nie ja, pomagać innym ma”?
Po tym występie prowadząca piknik wychowawczyni Pani Joanna Kowalczyk zaprosiła kolejnych wykonawców. Pięknie udekorowana scena ośmieliła przedszkolaki, które chętnie prezentowały przygotowany repertuar: śpiewały, wykonywały ciekawe układy taneczne, wymagające dużo przygotowań i pracy zarówno od dzieci, jak i od nauczycieli. Wszystkie pokazy wypadły świetnie, a mali artyści zebrali duże brawa. Swoim talentem wokalnym popisała się też Roksana ze Specjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego świetnie wykonując piosenkę Sanah i Vito Bambino
,,Ale jazz”.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska, na których można było zrobić sobie zmywalny tatuaż, pomalować twarz specjalnymi farbkami, a także samodzielnie zaprojektować i wykonać biżuterię z koralików.
Było też specjalnie przygotowane płótno, na którym dzieciaki mogły malować farbami dając upust swojej wyobraźni, inwencji i spontaniczności. Dla chętnych przewidziano kolorowanki, zagadki i rebusy. Było też stoisko ze strojami postaci z bajek, w których można było zrobić sobie pamiątkową fotkę.
Na nasz festyn przyjechali także policjanci na koniach. Dwa piękne rumaki przyciągały spojrzenia i były nie lada atrakcją.
Zainteresowaniem cieszył się również pies policyjny Nagat, który przybył na festyn ze swoim opiekunem st. asp. Tomaszem Powązka. Trzymali się trochę na uboczu, ale bacznie obserwowali, co się dzieje dookoła (taki nawyk zawodowy;)). Na szczęście nie było powodów do niepokoju, bo o bezpieczeństwo zgromadzonych zadbali obecni na miejscu ratownicy medyczni, którzy zainteresowanym udzielali informacji na temat pierwszej pomocy w nagłych wypadkach. Nie zabrakło też strażaków, przyjechali pięknym, nowoczesnym, lśniącym wozem strażackim, który aż prosił się o to, aby go oglądać i podziwiać.
Atmosferę zabawy podgrzała Pani Ewelina Wychowaniec – instruktorka zumby, której udało się porwać do tańca dzieci i dorosłych. Natomiast wychowankowie z placówki Bursy Miejskiej przy ulicy Legionów w nietuzinkowy sposób zatańczyli makarenę
i belgijkę sprawiając, że w tany ruszyli nawet ci, którym, rzec by można, muzyka
w tańcu nie przeszkadza. Było zabawnie i wesoło, jak to na udanym festynie.
Nie mogło też zabraknąć iluzjonisty, dlatego pojawił się nasz stały gość – Pan Krystian Bączyński. Cuda, dziwy, czary… tak chyba można określić to, co ten człowiek wyprawiał. To po prostu trzeba zobaczyć.
Dla fanów sportu także było sporo atrakcji, m.in. bieg z przeszkodami, rzut do celu, rzut ringo i wiele innych.
Kiedy starsze dzieci oddawały się sportowej realizacji, młodsze były pod profesjonalną opieką Pani Kasi – wychowawczyni z Bursy przy ul. Legionów i animatorki, która wymyślała dla nich różnorodne gry i zabawy, aby milusińscy czuli się szczęśliwi.
Piękne piosenki, jakie towarzyszyły nam podczas imprezy, to zasługa Zuzi, wychowanki Bursy przy ul. Prusa, która zaśpiewała kilka utworów i – co warto nadmienić – do każdego dobrała inną kreację! Zuziu, scena Cię kocha Jako że nie samymi atrakcjami muzycznymi i tanecznymi człowiek żyje, Panie z kuchni przygotowały przepyszne zapiekanki i kiełbaski na gorąco.
Dla amatorów słodyczy – ciasto własnej roboty, galaretki ze śmietanką i owocami,
dla spragnionych – kompot, a dla wszystkich – lody dla ochłody. Upał dzięki temu nie dokuczał, a dobry nastrój i radość płynąca z serc uczestników wspólnej zabawy sprawiły, że nawet burzowe chmury krążące w środę nad miastem ominęły nasz Festyn Wiosenny.
Nawet najlepsza zabawa ma swój kres, tak też i nasz festyn po kilku godzinach dobiegł końca. Nam, jako organizatorom największą radość sprawiły zadowolone miny
i szczere uśmiechy na twarzach dzieci. To utwierdziło nas w przekonaniu, że warto dawać radość innym, warto pomagać. I warto oderwać się na chwilę od codziennych obowiązków, żeby wspólnie cieszyć się piękną wiosną. Dziękujemy wszystkim za udział w festynie. Do zobaczenia za rok
Dyrekcja, kierownicy, wychowawcy, pracownicy i wychowankowie Bursy Miejskiej
w Częstochowie