
20 maja wychowankowie z Bursy przy ul. Prusa, pod opieką wychowawców Joanny Kowalczyk oraz Przemysława Świącia, udali się na Rajd Wiosenny do Rezerwatu Zielona Góra. Organizacja rajdu stała do końca pod pod znakiem zapytania, ponieważ do poniedziałku lał deszcz. We wtorek nastąpił pogodowy cud. Chmury się rozstąpiły, zaświeciło słońce na niebie, jak i w naszych sercach. O godzinie 10 wyszliśmy z Bursy – tramwaj zawiózł nas do centrum Częstochowy, gdzie przesiedliśmy się do autobusu. Wysiedliśmy na ul. Bursztynowej w dzielnicy Mirów. Weszliśmy do znajdującego się 10 metrów od przystanku lasu i rozpoczęliśmy pieszą wędrówkę w kierunku Rezerwatu Zielona Góra. Oto co na temat rezerwatu można znaleźć na stronie internetowej Atrakcje Turystyczne okolic Częstochowy:
,,Wapienne wzgórze o nazwie Zielona Góra, którego zbocza i partie szczytowe objęte są rezerwatem, wznosi się na wysokość 342 m n.p.m. Jest to zresztą ostatnie wybitniejsze wzniesienie, przez które przebiega Szlak Orlich Gniazd biegnący z Krakowa do Częstochowy. Rezerwat „Zielona Góra” utworzony został w 1953 r. i ma powierzchnię 19,6 ha. Wzniesienie wyrasta nad okolicę wapiennymi skałkami, które bardziej imponujące kształty przybierają od strony północnej. Rozciąga się stąd panorama na najbliższą okolicę oraz przemysłowe rejony Częstochowy. Charakterystyczną formą skalną, położoną nieco na północny zachód od szczytu wzniesienia, jest „Diabelskie Kowadło”, które z uwagi na charakterystyczny kształt przypomina właśnie kowadło lub grzyba”.
Gdy po dwóch godzinach marszu doszliśmy na miejsce, zaskoczyła nas intensywność zieleni, która nas otaczała. Na zboczu wzgórza znajdują się trzy jaskinie, do których wstęp jest niestety dla bezpieczeństwa grotołazów- amatorów zabroniony. Mijaliśmy skały, przypominające swoimi kształtami maczugi oraz grzyby, na czele z najbardziej znanym wapiennikiem rezerwatu- Diabelskim Kowadłem. Gdy weszliśmy na szczyt wzgórza, przed nami ukazał się piękny widok na wschodni kraniec Częstochowy oraz okolice Rudnik i Mstowa. Mogliśmy tam odpocząć i skonsumować suchy prowiant, który otrzymaliśmy od Dyrekcji Bursy Miejskiej w Częstochowie. Po półgodzinnym odpoczynku zeszliśmy w ,,doliny”. Po 40 minutach marszu dotarliśmy do miejscowości o nazwie Kusięta, gdzie czekał na nas busik, który zawiózł nas do Olsztyna, z którego miejskim autobusem pojechaliśmy do Częstochowy. Około godziny 17 byliśmy w Bursie. Wycieczka naładowała nas pozytywną energią, a piękne widoki na długo pozostaną w naszej pamięci. Niektóre z nich zostały utrwalone na zdjęciach, które niżej zamieszczamy.
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra
- Rajd do Rezerwatu Zielona Góra